Matko! Jesteś wielka
Dzisiaj tekst do Wszystkich matek – do wszystkich Was, które mnie czytacie, odwiedzacie w gabinecie, dzwonicie do mnie. Będzie o Twoich wyrzutach sumienia i o moim karcącym spojrzeniu logopedy. Oj, będzie…
Dzisiaj tekst do Wszystkich matek – do wszystkich Was, które mnie czytacie, odwiedzacie w gabinecie, dzwonicie do mnie. Będzie o Twoich wyrzutach sumienia i o moim karcącym spojrzeniu logopedy. Oj, będzie…
W świecie logopedów istnieje teoria, która głosi, że mowa bliźniąt rozwija się wolniej w stosunku do dzieci, które nie są z ciąż bliźniaczych. Powszechnie uważa się, że bliźnięta, które naturalnie cały czas przebywają razem ze sobą, wykształcają własny sposób komunikacji. To gesty, mimika, sposób poruszania się, specyficzne odgłosy, które wystarczają im do komunikacji między sobą,
Narodziny dziecka wywracają życie do góry nogami, z tym nie można się nie zgodzić. Jednak w moim osobistym przypadku, wywróciło się także całkowicie moje życie zawodowe. Dziś chcę się z Wami podzielić nie pomysłami na nowe ćwiczenia, nie nową grafiką ale moimi osobistymi doświadczeniami i przemyśleniami, dotyczącymi wpływu mojego macierzyństwa na moje spojrzenie na pracę
Stoję przed wystawą markowego sklepu z asortymentem dla niemowląt. Patrzę na nie – są prześliczne. Te kolory, miękkie faktury, kształty. Naprawdę mamy w czym wybierać. Funkcjonalne, wygodne, bez nich ani rusz. Masz je w domu?
Nie wiem dlaczego, ale w ostatnim czasie dostaję od Was naprawdę mnóstwo maili, w których czytam o dzieciach ze skrzyżowaną lateralizacją. Każdy z listów kończy się pytaniem – co robić? Jak mogę pomóc mojemu dziecku? Mam nadzieję, że dzisiejszy artykuł rozwieje choć część wątpliwości i w jakiś sposób pomoże wszystkim zainteresowanym. O tym czym jest
Wolontariat logopedyczny to praca z pacjentem (dzieckiem czy też osobą dorosłą) prowadzona świadomie, dobrowolnie i nieodpłatnie. Wolontariuszami logopedycznymi zazwyczaj są studenci logopedii, którzy podejmują się tego rodzaju pracy. Bo nie ukrywajmy – to praca taka sama jak każda inna. Na 100 procent. Ja rozpoczęłam pierwszy wolontariat już w pierwszych latach studiów. Od wykładowcy „otrzymałam dziecko”,
Zanim zostałam logopedą zawsze na pytanie o smoczek, odpowiadałam „nigdy w życiu!”. Czy trzymam się tego nadal? Przeczytajcie 🙂
Sprawa sposobu wypowiadania się do małych dzieci to tylko z pozoru totalna błahostka. Kiedy Kinga z ladygugu.pl poprosiła mnie, żebym coś napisała Wam na ten temat tego jakże częstego zjawiska, od razu zaczęłam o tym myśleć. I kiedy tylko moje maluchy zasnęły, zasiadłam do laptopa. Zacznijmy od tego, że mowa dziecka wcale nie rozwija się
Potrząsanie dzieckiem może mieć tragiczne skutki. „Logopedyczne” także.
Gaworzenie to kolejny, bardzo ważny etap w rozwoju mowy dziecka. I choć jeszcze wcale mówienia nie przypomina, to dzieli je od tego tylko krok.
W najbliższym czasie postaram się publikować więcej wpisów z pytaniami,które od Was otrzymuję. Dziś pierwszy post o niemówiących (lub mało mówiących) dwulatkach. A właściwie ile ten dwulatek powinien tak naprawdę mówić?